OLA
2004-10-28 17:46:26 UTC
Ostatnio debatowaliśmy, gdzie zrobić 2-tygodniowy spływ wakacyjny w 2005.
Jak zwykle indywidualny, rodzinny. Nie byliśmy nigdy na Mazurach - może więc
tam ? Chciałabym, żeby było w miare relaksowo, jak przystoi rodzicom z malym
dzieckiem (bo na wełtawskich jazach trochę za bardzo sie nastresowałam o
bezpieczeństwo Tomcia).
Pozdobno każdy kajakarz powinien przepłynać Krutynię. Czy to prawda ? Czy
tłok jest tam naprawdę taki straszny ?Jeżeli nie Krutynia, to może polecicie
jakiś szlak na Mazurach ?
Pozdrawiam
OLA
www.rohatki.prv.pl
Jak zwykle indywidualny, rodzinny. Nie byliśmy nigdy na Mazurach - może więc
tam ? Chciałabym, żeby było w miare relaksowo, jak przystoi rodzicom z malym
dzieckiem (bo na wełtawskich jazach trochę za bardzo sie nastresowałam o
bezpieczeństwo Tomcia).
Pozdobno każdy kajakarz powinien przepłynać Krutynię. Czy to prawda ? Czy
tłok jest tam naprawdę taki straszny ?Jeżeli nie Krutynia, to może polecicie
jakiś szlak na Mazurach ?
Pozdrawiam
OLA
www.rohatki.prv.pl