Poziom wody na...

[Robert Hankiewicz]

Wielokrotnie słyszałem opinie, sam zresztą takową głosiłem, że czescy
kajakarze to mają dobrze w każdej chwili mogą sprawdzić w Internecie, jaki
jest stan wody na rzekach.
Biję się teraz we własne piersi, bo jak się okazuje Polak też potrafi i
piszę o tym z niekłamaną dumą.
Kolega pokazał mi w sobotę stronkę, pewnie znaną Wam wszystkim, mowa o
pogodynce.pl. W menu otwieramy zakładkę Dane Telemetryczne, a następnie
wybieramy zlewnię, która nas interesuje, później wystarczy kliknąć na
interesującej nas stacji i otrzymamy, nie tylko ostatni odczyt, ale
również wykres z ostatniego tygodnia. Odczyty są aktualizowane, co pół
godziny, oprócz poziomu jest również informacja o przepływie. Dla mnie
rewelka, na pewno zaoszczędzimy na telefonach do znajomych, o mailach i
pytaniach na listach dyskusyjnych nie wspominając ;-)
Korzystajmy do bólu i nie zazdrośćmy już więcej naszym południowym
sąsiadom ;-)

[Robert Hankiewicz]

W menu otwieramy zakładkę Dane Telemetryczne...

Tak szybko pisałem, że niezbyt precyzyjnie się wyraziłem ;-) Oczywiście
powinno być w menu należy rozwinąć zakładkę Hydro i wybrać Dane
Telemetryczne, cała reszta bez zmian. Dla leniwych link
http://www.pogodynka.pl/podest.php i przepraszam :-)

[Inese]

Hallo aus Lettland!

Wir fahren am dieser Wochenende nach Tatri zum paddeln. Darum haben wir
Frage, wie ist mit Wasser bei euch? Ich habe das Link mit Wasserstanden
gefunden. Danke.
Zur Zeit steht da, dass in Bialka bei Lysa Polana ~ 170 cm ist.
Ist das Wasser genug fuer Kajaks? Bei welchen Wassetstanden wird es
meistens gepadellt?

P.S. Kann man auch im Englisch antworten! :)

Post by Robert Hankiewicz

W menu otwieramy zakładkę Dane Telemetryczne...

Tak szybko pisałem, że niezbyt precyzyjnie się wyraziłem ;-) Oczywiście
powinno być w menu należy rozwinąć zakładkę Hydro i wybrać Dane
Telemetryczne, cała reszta bez zmian. Dla leniwych link
http://www.pogodynka.pl/podest.php i przepraszam :-)

[*j]

... Bialka bei Lysa Polana ~ 170 cm ist.

Sehr Niedrigwasser, aber es geht.
Warnung: Bialka is gesperrt bis Jurgów (Naturpark)
- schau mal auf http://bystrze.wikkii.com/wiki/Bia%C5%82ka/en
(Englisch/Polnisch ;-)
Gruss,
Jacek

[Jaroslaw Berezowski]

Post by Robert Hankiewicz
godziny, oprócz poziomu jest również informacja o przepływie. Dla mnie

Cos z tymi danymi sa na bakier, patrze wlasnie na dane dolnej Odry,
stacja Gozdowice - 900m3/s, Bielinek (30km w dol) - 223m3/s, po drodze
wyparowalo ponad 600m3/s (czy moze Niemcy tyle podebrali?:) )?

[*j]

...po drodze
wyparowalo ponad 600m3/s ..

To rzeczywiście dziwne. Ten konkretny przypadek sugeruje ostrożność
w korzystaniu z serwisu.

Przy okazji przyszło mi jednak do głowy, że nie od rzeczy będzie
przypomnieć, iż w ogólnym przypadku wskazanie w dole rzeki
niekoniecznie musi być wyższe niż wyżej. Gdy idzie fala powodziowa, to
najpierw widać ją w górze i przepływ tam może być większy,
niż w dole rzeki.
--

[bukinek]

Coś w tym jest. W ubiegłym roku sugerując się zapisami z IMGW (Instytut
Magii i Guseł Wszelakich) wtopiłem a raczej "wsuszyłem" trochę z Bobrem.
Zerkam na rzekę Bystrzycę Zlewnia Górnej Odry i oczom nie wierzę, gdyż w
poniedziałek tamtędy przejeżdżałem. W Lubachowie na 74 km stan wody jest
niby 181 cm, ale to chyba wodowskaz na tamie Jeziora Bystrzyckiego... Z
tego co się orientuję szybownicy, glajciarze, piloci etc. pokpiwają z
pogodynki.pl-IMGW a korzystają z prognoz Uniwersytetu
Warszawskiego-icm.edu.pl, ale tam nie ma stanu wód.

[ducze]

Post by bukinek
Zerkam na rzekę Bystrzycę Zlewnia Górnej Odry i oczom nie wierzę, gdyż w
poniedziałek tamtędy przejeżdżałem. W Lubachowie na 74 km stan wody jest
niby 181 cm, ale to chyba wodowskaz na tamie Jeziora Bystrzyckiego...

Ale stan wody generalnie może się nijak nie mieć do głębokości. Wodowskaz może
mieć poziom odniesienia np 1,5m poniżej dna rzeki. Więc odczyt stanu 181cm daje
Ci coś tylko gdy porównasz go z jakimś innym odczytem (np. najniższy średni,
średni albo jakiś który znasz z innego okresu - w stylu "jak było 150 na
wodowskazie to było sporo wody, więc jak jest 181 to będzie git ;) ". Stan wody
181cm może np oznaczać głębokość rzeki 30cm.

Chyba, że o co innego Ci chodziło, to sprzepraszam za wymądrzanie się ;)

[*j]

... szybownicy, glajciarze, piloci etc. pokpiwają z
pogodynki.pl-IMGW a korzystają z prognoz Uniwersytetu
Warszawskiego-icm.edu.pl

Jest ogromna różnica pomiędzy _przewidywaniem_ pogody,
a _odczytywaniem_ stanu wodowskazu. Zwróćcie też uwagę,
że pogodynka podaje dane bezpośrednio z operacyjnej

Interpretując stany wód na rzekach trzeba myśleć. W górach
rzeka potrafi wezbrać w jeden dzień i w jeden dzień opaść.
W Kamiennej stan wodowskazu w Piechowicach potrafi się
w ciągu 24 godzin zmienić ze 100 na 140 i wrócić do 100,
a różnica pomiędzy 100 i 140 to jakieś 3 razy, jeśli chodzi
o przepływ. Jeżeli dziś zobaczę, że na Kamiennej jest
140, to niekoniecznie zerwę się, żeby tam jechać,
bo do jutra woda może opaść. Trzeba zerknąć też na
prognozę pogody i stan okolicznych rzek.

Jeśli na rzece są zapory, to jest jeszcze gorzej, bo wodę
mogą zakręcić o 16 i nagle zamiast 20 m3/s mamy 2 m3/s.
Polecam zerknięcie na aktualny stan wody w Lubachowie na
Bystrzycy (Dolny Śląsk) - wyraźnie widać okresy zrzutu wody
z Jez. Bystrzyckiego. Te wahania są wyraźnie spłaszczone
na kolejnej stacji, a za następnym jeziorem zaporowym już
ich nie ma w ogóle.
Działanie zapory widać też bardzo ładnie na wodowskazie
Pilchowice dla Bobru.
--

[bukinek]

Dokładnie, chciałem zwrócić uwagę, że wskazania są pożyteczne dla
hydrologów, którzy są obeznani w położeniu wodowskazów, warunków etc.
Laików mogą wprowadzać w błąd, stąd trzeba do nich podchodzić ostrożnie.
Nie twierdzę, że na IMGW są przekłamania, czy opóźnienia, tylko prognozy
mniej trafione.

[*j]

.... pogodynka podaje dane bezpośrednio z operacyjnej

Śpieszyłem się i nie dopisałem

..bazy danych, która jest uzupełniana przez automatyczne
odczyty z wodowskazów. Ta baza nie jest weryfikowana i może
zawierać nawet grube błędy wynikające z chwilowo błędnego
wskazania, uszkodzenia lub przekłamania przy przesyle.
--

[jck]

Odczyty wodowskazów (jak i wielkości przepływów) są raczej wątpliwą pomocą
dla kajakarzy. W zeszłym roku płynęliśmy na Skawie. Był to jeden z
bardziej beznadziejnych spływów. Stan był niski (110cm w Wadowicach). Ale
w rzeczywistości oznaczało to, że niektóre fragmenty rzeki miały około
1-1,5 metra głębokości. A w wielu miejscach było poniżej 0. Tzn. lokalnie
woda płynęła między kamieniami, więc była niżej niż dno w tym miejscu...

Chyba lepiej sugerować się opisami stanu rzeki, typu niski, średni, wysoki.

[Grzegorz Jendrzej]

napewno jest to lpeszy opis,

bo jest konkretny

niski znaczy niski
średni średni
wysoki wysoki

a podajac poziom 134 dla rzeki słupia ja nie iwem co to znaczy? czy
sredi czy niska woda stanów wysokich, czy co

im prościej tym lepiej :-)

[mt]

Post by Grzegorz Jendrzej
napewno jest to lpeszy opis,
bo jest konkretny
niski znaczy niski
średni średni
wysoki wysoki
a podajac poziom 134 dla rzeki słupia ja nie iwem co to znaczy? czy
sredi czy niska woda stanów wysokich, czy co
im prościej tym lepiej :-)

No ale masz tam również stany charakterystyczne z wielolecia, więc masz
punkt odniesienia.

[*j]

... poziom 134 dla rzeki słupia ja nie iwem co to znaczy?

Ale to jest Twój problem. Podobnie nic Ci nie powie, że dziś
stan wody na rzece X to średnia woda, jeśli nie wiesz, że można
ją pływać tylko przy wodzie bardzo niskiej, bo już przy średniej
jest zbyt niebezpieczna. Po prostu im więcej wiesz, tym lepiej.
--

[lukasz]

Post by *j

... poziom 134 dla rzeki słupia ja nie iwem co to znaczy?

Ale to jest Twój problem. Podobnie nic Ci nie powie, że dziś
stan wody na rzece X to średnia woda, jeśli nie wiesz, że można
ją pływać tylko przy wodzie bardzo niskiej, bo już przy średniej
jest zbyt niebezpieczna. Po prostu im więcej wiesz, tym lepiej.

I tu chyba leży sedno problemu. Bo skąd się dowiedzieć, że na danej rzece
stan x jest ok do pływnania, a już x-10 to za mało wody, nie mówiąc już o
tym, że przy stanie y robi się już niebezpiecznie.
Na raft.cz jest o tyle wygodnie, że przy każdej rzece są podane stany
spływalności. W tym wątku "odkryto" stronę ze stanami wody w naszych
rzekach, ale jak widać bez odpowiedniego opisu jest to mało przydatne dla
przeciętnego uzytkowanika.
Pozdr
Luk

[Hydroplanet]

Na raft.cz informacje jaki poziom wody jest odpowiedni do pływania
stworzyli sami użytkownicy portalu w oparciu o w wskazania na wodowskazach
i obserwację rzek.

I tu otwiera się pole do działania dla użytkowników kajaki.org.pl. Jak
jadę na rzekę sprawdzam stan na wodowskazie i na miejscu określam czy to
jest minimum, optimum czy maximum, potem przesyłam info na portal.
Reszta roboty leży po stronie administratorów strony aby stworzyli tabelkę
ze wskazaniami, nie musi być tak rozbudowana jak na raft.cz wystarczy
podanie minimum, optimum, maximum i linku do odpowiedniego wodowskazu.

Zacznę od siebie
Rzeka Bóbr odcinek "Borowy Jar" wodowskaz Jelenia Góra. Od mostu
kolejowego za Jelenią Górą do schroniska Perła Zachodu
Stan minimalny 90 cm
Stan optymalny 120 cm
Stan maksymalny 150 cm przy tym stanie wody bystrze jest całe zalane
tworzą się silne odwoje w środkowej części bystrza tworzy się odwój do
freestyle

Są to moje obserwacje oczywiście do zweryfikowania :-)

Pozdrawiam Rafał

[*j]

Post by Hydroplanet
Rzeka Bóbr odcinek "Borowy Jar" wodowskaz Jelenia Góra. Od mostu
kolejowego za Jelenią Górą do schroniska Perła Zachodu
Stan minimalny 90 cm
Stan optymalny 120 cm
Stan maksymalny 150 cm przy tym stanie wody bystrze jest całe zalane
tworzą się silne odwoje w środkowej części bystrza tworzy się odwój do
freestyle

A mógłbyś Rafał oszacować trudność przy tych stanach? Ja pływałem to
kiedyś (chyba
w 1987 albo 88 ;-) przy HW i wydawało mi się, ze odcinek od dużego jazu do
jeziorka
przy schronisku Perła Zachodu (istnieje jeszcze?) to jakieś WW III. Ale to
daaawno
temu było...
Pozdrawiam!
--

[Hydroplanet]

Post by *j

Post by Hydroplanet
Rzeka Bóbr odcinek "Borowy Jar" wodowskaz Jelenia Góra. Od mostu
kolejowego za Jelenią Górą do schroniska Perła Zachodu
Stan minimalny 90 cm
Stan optymalny 120 cm
Stan maksymalny 150 cm przy tym stanie wody bystrze jest całe zalane
tworzą się silne odwoje w środkowej części bystrza tworzy się odwój do
freestyle

A mógłbyś Rafał oszacować trudność przy tych stanach? Ja pływałem to
kiedyś (chyba
w 1987 albo 88 ;-) przy HW i wydawało mi się, ze odcinek od dużego jazu do
jeziorka
przy schronisku Perła Zachodu (istnieje jeszcze?) to jakieś WW III. Ale to
daaawno
temu było...
Pozdrawiam!

Zawsze mam trudność z szacowaniem trudności, przy małym stanie wody WW II
przy 120 cm
WW II+ przy wysokim stanie WWW III tak mi się wydaje.
Fotka z głównego bystrza przy stanie 107 cm.
http://picasaweb.google.pl/hydroplanet.1/KursWihiteWater#5464846477606793250

Generalnie pływamy tylko Borowy Jar startujemy w Jelonce na Kamiennej,
która zaraz wpada do Bobru mijamy stary most kolejowy i tu mamy około
kilometra WW I (II) Dopływamy do sztucznego progu przenosimy go po prawej
i mamy główne bystrze około 300 m potem z 500 metrów łatwiejszego bystrza
i wpadamy w jeziorko przed zaporą. Kończymy w Górskiej Perle która ma się
bardzo dobrze i serwuje dobrą kuchnie polecam.
Pozdrawiam Rafał

[*j]

.... skąd się dowiedzieć, że na danej rzece
stan x jest ok do pływnania, a już x-10 to za mało wody, nie mówiąc już o
tym, że przy stanie y robi się już niebezpiecznie.

Z przewodnika.
--

[*j]

... (110cm w Wadowicach). Ale
w rzeczywistości oznaczało to, że niektóre fragmenty rzeki miały około
1-1,5 metra głębokości. A w wielu miejscach było poniżej 0. Tzn. lokalnie
woda płynęła między kamieniami, więc była niżej niż dno w tym miejscu...

Po prostu trzeba rozumieć, co oznacza stan wodowskazu i wiedzieć,
jaki stan czemu odpowiada. 110 cm to nie jest żadna "głębokość".
Polecam zapoznanie się z hasłem
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stan_wody
Wodowskaz wskazuje właśnie stan wody.

Wodowskazy są ogromną pomocą dla kajakarzy, bo bez nich na przykład
trudno byłoby opisywać trudność rzek. Białka Tatrzańska przy 170
i Białka przy 230 w Łysej Polanie to dwie zupełnie różne rzeki.
--

[mt]

Z tego co się orientuję szybownicy, glajciarze, piloci etc. pokpiwają z
pogodynki.pl-IMGW a korzystają z prognoz Uniwersytetu
Warszawskiego-icm.edu.pl, ale tam nie ma stanu wód.

Bzdura, nikt odpowiedzialny w lotnictwie nie będzie się opierał na
danych z icm tylko korzystał (w przypadku braku własnej prognozy) z
serwisu IMGW dla lotnictwa:
http://www.imgw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=257&Itemid=158

[bukinek]

Jak wiadomo w Polsce ostatnio wszyscy są znawcami lotnictwa:)
Ja nie mówiłem o zawodowym lotnictwie tylko amatorskim. Podpytaj jakiegoś
okolicznego amatora "szmatolotów" albo choćby kajciarza, czy
windsurfingowca z jakiego serwisu meteo korzysta.

[bukinek]

Z drugiej strony faktycznie, widzę że IMGW wprowadził GAMETy. Rozwijają
się, a ja się dawno zwinąłem... Cóż wygląda na to, że to ja muszę
podpytać jak to obecnie wygląda:)